Co przyniesie wieczność
2/12/2018
15
"Kształtuje nas ciąg wydarzeń, na które
składają się zachowania różnych ludzi. Nauczyłam się, że nawet potwory
mogą mieć na nas pozytywny wpływ."
Tytuł: Co przyniesie wieczność
Autor: Jennifer L. Armentrout
Wydawnictwo: FILIA
Liczba stron: 500
Autor: Jennifer L. Armentrout
Wydawnictwo: FILIA
Liczba stron: 500
Z ręką na sercu mogę powiedzieć,
że książka spełniła moje wymagania.
Była lekka i przyjemna mimo kilku ciężkich tematów,
które zostały w niej poruszone. Traumatyczne dzieciństwo, problemy ze zdrowiem
psychicznym, powracająca przeszłość, dotkliwe konsekwencje złych decyzji.
Jednak dla kontrastu w książce jest też miłość. I to ta właściwa. Niewinna, prawdziwa,
ale czy na wieczność? Miłość, która nigdy nie zmalała na sile, która powstała z
bezgranicznej przyjaźni.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQRW7mPvaQdx93dIvo0h5gWzr_3pcvindwuuecN8K_KH3LlD9LjUGlaA9A7GngjVli21UqKOEga0GoVa77UieQMzpRl5_VTcO97Ty_RGzuO4Gl9UNFOIkgih-7Hbc-W6f79jnVj-iCwB4/s320/IMG_20170801_205851_315.jpg)
Czasem nie
mogłam zrozumieć głównej bohaterki (może, dlatego że nie spotkało mnie w życiu
tyle zła). Rider natomiast myślę, że mógłby być również moim rycerzem.
Styl autorki jak najbardziej przypadł mi do gustu. Jest jak najbardziej zrozumiały i lekki w odbiorze dzięki czemu książek czyta się ekspresowo. Kartki dosłownie przewracają się same. Jest to świetna pozycja dla fanów stylu pisania Collen Hoover czy Kim Holden.
Czym było by przeczytanie książki i nie wyciągnięcie wniosków czy nauki dla samej siebie?
Lektura
nauczyła mnie, że w życiu niczego nie można brać za pewnik. To, że mamy wszystkie
5 zmysłów nie znaczy, że nigdy nie zostaną nam one odebrane.
Okładka książki jest prosta i piękna. Filia jest chyba
moim ulubionym wydawnictwem jeśli chodzi o grafiki, okładki czy ogólne
wydania książek.
Nie wiem czy mi to
umknęło, ale nadal nie wiem, co stało się z Ainsley i jak potoczyło się jej
życie. Ktoś czytał i wie coś na ten temat?
Czytaliście?
Jak wam się podobała?
Jak wam się podobała?
Czytałam tę pozycję, jednak bardziej podobała mi się poprzednia seria tej autorki czyli seria Lux. Również uważam, że wydawnictwo Filia wydaje śliczne okładki ❤️
OdpowiedzUsuńTo ja o serii Lux jeszcze nie słyszałam ale zaraz to sprawdzę! :D
UsuńNie czytałam tej książki...muszę się skusić :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWarto przeczytać :)
UsuńDziękuję za komentarz i lecę zajrzeć do Ciebie :)
Nie czytałam, ale wiele razy rzuciła mi się w oczy w sklepie. Myślę że przypadłaby mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńjustmajka.blogspot.com
Nigdy o niej nie słyszałam i na razie muszę się trochę uporaç z moją listą "do przeczytania", ale może kiedyś po nią sięgnę...
OdpowiedzUsuńxoxo
L.(www.slowotok-laury.blogspot.com)
Po 1. Okładka jest piękna *.*
OdpowiedzUsuńPo 2. MYSZKA? Serio? Nienawidzę gdy autorzy nazywają jakoś cudacznie swoich bohaterów, czy inni nie mogą mówić do niej po prostu po imieniu? Czy tak wiele wymagam? :D
Po 3. Dopisuję książkę do chciej-listy, wydaje mi się że to moje klimaty. Aż dziwne że nie słyszałam o tej książce wcześniej ;)
Czytałam kilka książek autorki i były ok :)
OdpowiedzUsuńU mnie było to pierwsze spotkanie z autorką i całkiem udane :)
UsuńPierwsze co rzuca się w oczy, to ta piękna okładka! ;) Z chęcią przeczytałabym tę pozycję, ale mój stos hańby jest tak ogromny, że ja nie wiem kiedy to wszystko przeczytam :D Mimo wszystko zapisuję sobie tytuł! ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w prowadzeniu bloga! :)
oliviaczyta
Dziękuję! I dobrze znam Twój problem :)
UsuńWiele dobrego słyszałam zarówno na temat tej książki, jak i prozy Armentrout, dlatego mam nadzieję, że wkrótce będę miała okazję się z nimi zaznajomić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, ifeelonlyapathy.blogspot.com
Polecam! :)
UsuńJakiś czasctemu miałam ochotę na tę książkę, a potem mój zapał trochę osłabł, ale może warto po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńWarto! :)
Usuń