Odrobina blasku

"Tak między nami, "miły" wcale nie musi oznaczać "nudny"."
Tytuł: Odrobina blasku
Autor: Shari L. Tapscott
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 270
Kolejna książka z serii Bling za mną. Mam
nadzieję, że już niedługo będę mogła przeczytać także ostatnią, trzecią pt.
Odrobina słodyczy.
Główna bohaterka, Riley właśnie skończyła szkolę
średnią i nie ma planu na przyszłość. W wakacje postanawia odwiedzić swoją ciotkę,
dotrzymać jej towarzystwa a także znaleźć chwilę na przemyślenia. Na miejscu
wpada jej w oko przystojny o wyglądzie badboya malarz Zeke. Chcąc zaimponować i
zbliżyć się do chłopaka kłamie, że zajmuje się ręczną produkcją mydła. Kłamstwo
doprowadza ją do wystawy na miejscowym festynie, gdzie sprzedawać ma swoje
rękodzieła.
Podczas próby wyrobienia pierwszy raz w swoim
życiu mydła spotyka Linusa typowego chłopaka pracującego w sklepie z grami
wideo. Mimo początkującej niechęci do chłopaka
zaczyna się z nim przyjaźnić.Czy zanim miną wakacje Riley rozpozna prawdziwe uczucie i wybierze odpowiedniego chłpaka?

Odrobina blasku podobała mi się bardziej niż poprzednia część tej serii. Historia była ciekawsza i bardziej zżyłam się z bohaterami. Jeśli chodzi o styl był równie dobry, książkę czytało mi się przyjemnie i bardzo szybko. Całokształt utrzymany jest w tym samym klimacie, co poprzednia część, co daje nam bardzo fajną spójną historię.
Bardzo podobało mi się rozwijające uczucie
między Linusem a Riley a zarazem to jak bardzo chciała zasłużyć na sympatie
Zeke, jak bardzo starała się oszukiwać samą siebie twierdząc, że to Zeke jest
dla niej idealny.
W książce było dużo sytuacji śmiesznych,
uroczych oraz smutnych. Było mniej scen słodkich i romantycznych niż w
poprzedniej części, co dla mnie było dużo lepszym rozwiązaniem, dodało to
historii bardziej rzeczywisty odbiór.
Odrobina blasku nie jest książką wybitna i wymagającą, ale bardzo przyjemna młodzieżówką.
Muszę jeszcze nadrobić poprzednią część. 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
Usuńchyba nie dla mnie. Fabuła wskazuje na romans, a tych raczej unikam, chyba że mają w sobie coś wyjątkowego. w tym tego nie dostrzegłam :P
OdpowiedzUsuńJa również nie dostrzegłam nic wyjątkowego ale czytało mi się bardzo miło :)
UsuńMoże bliżej wakacji się skuszę. Jeszcze wcześniej będę musiała nadrobić poprzednią część.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Szybko się czyta, nie zwlekaj za długo :)
UsuńWłaśnie zaczynam ją czytać. Pierwszy tom mi się podobał, oby tu było tak samo :D
OdpowiedzUsuńweronikarecenzuje.blogspot.com
Wydaje mi się że będzie, albo jeszcze bardziej będzie się podobał jak w moim przypadku :)
Usuń