Zawsze i na zawsze | Podsumowanie serii
1/02/2020
10
Ostatnia część historii nastoletniej Lary
Jean. Uważam, że ta seria to wzorowa młodzieżówka. Taka powinna być książka
kierowana do młodych dziewczyn. Do dziewczyn, które dopiero zaczynają swoje
miłosne życie, które budują pierwsze relacje z chłopakami. Spokojna, piękna i
niewinna to jej największe zalety.
„Zawsze i na zawsze” opowiada o ostatnim roku
szkoły Lary i Petera. Przed bohaterką trudne decyzje odnośnie studiów. W między
czasie planuje wesele swojego ojca, przygotowuje się do balu i spędza czas ze
swoim chłopakiem oraz siostrami.
Czy dostanie się do wymarzonej uczelni czy
może jednak los postanowi pokrzyżować jej plany?
Uważam, że ta seria jest świetna z tomu na
tom nawet i lepsza, możemy razem z bohaterką dojrzewać i przeżywać nastoletnie
problemy, które wbrew pozorom nie są dziecinne! Chociaż mam już prawie 22 lata
to doskonale pamiętam jak to było kończyć liceum. Obawy spotykamy na każdym
kroku, czy dostanę się tam gdzie najbardziej chcę, czy odnajdę się sama w
wielkim mieście, czy zaklimatyzuję się w nowym otoczeniu, czy znajdę nowych
przyjaciół, czy mój związek z chłopakiem przetrwa? Myślę, że to jedne z
najpopularniejszych jednak mogłabym jeszcze długo wymieniać. W tej części w
100% mogłam identyfikować się z bohaterką, bo jeszcze niedawno przeżywałam to
na własnej skórze.
Autorka tak jak w poprzednich częściach pisze
lekko, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko a co najważniejsze
przyjemnie. Niekiedy uważam, że zachowanie bohaterów było niedojrzałe to jestem
wstanie zrozumieć, że w ich wieku nie potrafili lepiej stawiać się czoła swoim
problemom.
W książce przede wszystkim poruszany jest
temat szkoły, studiów, miłości, rodziny, przyjaciół.
Nie mogę doczekać się ekranizacji drugiego
tomu a wszystkim, którzy jeszcze nie czytali tej serii bardzo POLECAM!
Dziękuję